Artykuły z działu

Przeglądasz dział ZEGARKI (id:53)
w numerze 01/2024 (id:196)

Ilość artykułów w dziale: 1

pj-2024-01

Dla niej czy dla niego?

Przez niektórych uznana za nową, choć nowa nie jest. Tendencja, która nadal wzbudza emocje w branży. O co chodzi? O zacierające się granice między modelami damskimi a męskimi. Słowem: o uniseks.

pj-2024-01-620691-107206

Przeglądając nowości z ostatnich trzech lat, możemy zauważyć, że wśród nich jest sporo zegarków, które wyglądają neutralnie pod względem płci i prezentowane są jako propozycje dla każdego. Jak choćby Chronomaster Sport marki Zenith i Navitimer B01 Chronograph firmy Breitling – oba mają duże koperty, powyżej 40 mm, więc teoretycznie są męskimi zegarkami, lecz zdjęcia reklamowe sugerują coś innego.

Zegarek „medium size”

Pisząc o modelach uniwersalnych, komentatorzy trendów uważają, że od tej tendencji nie ma już odwrotu. Lecz czy tego typu zegarki to całkiem nowe zjawisko? I tak, i nie. Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy cofnąć się o kilkanaście lat. Wtedy niektóre firmy miały w swoich kolekcjach zegarki o nietypowym rozmiarze. Tak zwany „medium size” najbardziej spodobał się Włoszkom, które zawsze były gotowe na eksperymenty w modzie i dodatkach, oraz mężczyznom pochodzącym z Azji – ci z kolei podchodzili do tej kwestii pragmatycznie, ponieważ średni rozmiar koperty po prostu lepiej wyglądał na ich nadgarstkach.

Zegarki w wersji medium miały średnicę mniejszą niż modele dla mężczyzn i większą niż ówczesne zegarki damskie. Natomiast jeśli chodzi o wygląd, to ich wzornictwo bardziej nawiązywało do typowo męskiej stylistyki. Z czasem „medium size” prawie całkowicie zniknął z rynku (po prostu przestał być modny), by po wybuchu pandemii COVID-19 powrócić w nowej formie, a właściwie z nową wizytówką, na której pojawił się napis: uniseks. Co ciekawe, zmieniła się nie tylko nazwa, lecz także idea, która jej przyświeca. Teraz chodzi bowiem o to, by nie sugerować klientkom i klientom, co powinni nosić. Panuje pełna swoboda w wyborze rozmiarów oraz kolorów, więc każdy może kupić to, na co ma ochotę. Dlatego „uniseksy” są dostępne w różnych rozmiarach i wariantach kolorystycznych (jak wspomniane modele marek Zenith i Breitling).

Zanik podziałów na modele męskie i damskie

Można by się zatem zastanawiać, czy ta tendencja jest faktycznie nowa, skoro klienci i tak zawsze wybierali to, co chcieli. Niby tak, ale kiedyś wszystko odbywało się bardziej nieformalnie i omijało oficjalny przekaz marketingowy producentów. W ostatnich kilku latach, zwłaszcza po wybuchu pandemii, rynek bardzo się zmienił: pojawił się nowy typ klientek i klientów, którzy przy zakupie zegarka (podobnie jak w przypadku ubrań) nie kierują się tradycyjnym podziałem na damskie i męskie modele, tylko dzielą zegarki na takie, które im się podobają lub nie.

Dlatego śledząc nastroje kupujących, producenci zrobili dokładny przegląd swoich kolekcji i z oficjalnych stron internetowych wielu marek zaczęły znikać stare podziały. Zmieniły się też strategie marketingowe, dlatego na zdjęciach reklamowych coraz częściej pojawiają się kobiety pokazujące (teoretycznie) męskie zegarki, jak choćby była topmodelka Gisele Bündchen, która ostatnio pokazała się na imprezie firmy IWC z modelem Ingenieur Automatic 40 na nadgarstku. Albo dużo młodsza od niej brytyjska surferka i mistrzyni skateboardingu Sky Brown, która reklamuje dużego smartwatcha TAG Heuer Connected Calibre E4 o średnicy 42 mm.

Biżuteryjny styl również dla mężczyzn

Już wcześniej pojawiały się komentarze, że tradycyjny podział po prostu nie ma sensu. Najlepszym przykładem była pokazana kilka lat temu „egzotyczna” wersja modelu Cosmograph Daytona (tzw. Leopard) marki Rolex, którego tarcza i pasek były ozdobione lamparcimi cętkami, a kopertę zdobiły żółte szafiry i białe brylanty. Patrząc na biżuteryjny wygląd tego zegarka, chciałoby się powiedzieć, że to damski model, lecz tę ekstrawagancką wersję nosiły zarówno panie, jak i panowie, m.in. aktor Nicolas Cage, wokalista zespołu Aerosmith Steven Tyler oraz Vanessa Bryant, żona koszykarza Koby’ego Bryanta.

Kobiety, które wybierają męskie modele

Tak samo się stało, gdy ta firma wypuściła serię ozdobioną różnokolorowymi szafirami, które razem tworzyły bajeczną tęczę. Życie pokazało, że tzw. Daytonę Rainbow wybrali dla siebie aktor Mark Wahlberg, wokaliści i gitarzyści John Mayer i Eric Clapton, piłkarze Sergio Ramos i Cristiano Ronaldo, a także utytułowana narciarka alpejska Lindsey Vonn i Miroslava „Mirka” Federer, żona tenisisty Rogera Federera.

Przy tej okazji warto wspomnieć, że uznawany kiedyś za bardzo męski Cosmograph Daytona (średnica 40 mm) jest jednym z ulubionych zegarków wielu znanych kobiet. Należą do nich: Victoria Beckham (najczęściej pokazuje się z wersją z różowego złota), Sofia Vergara, która swoją Daytonę nosi nawet na plaży, oraz dziennikarka i osobowość telewizyjna Ellen DeGeneres. Nawiasem mówiąc, DeGeneres słynie z tego, że nosi wyłącznie męskie zegarki i ma sporą kolekcję topowych modeli takich marek jak: Patek Philippe, Audemars Piguet oraz Omega.

O jej zegarkowej pasji wiedzą prawie wszyscy, więc kiedy jeszcze prowadziła swój słynny talk show, zdarzało się, że goście przychodzili z zegarkowymi prezentami (np. kiedy do kin wszedł film „Spectre”, Daniel Craig podarował jej model Seamaster 300 „Spectre” marki Omega). Lista znanych kobiet, które wybierają męskie modele, jest bardzo długa. Są wśród nich: wspomniana Gisele Bündchen, aktorka Charlize Theron (Rolex Sea-Dweller, a ostatnio różne modele marki Breitling), a w Polsce m.in. aktorka Magdalena Boczarska (modele marki Omega, w tym m.in. Seamaster Diver 300M), trenerka fitness Ewa Chodakowska (Rolex Cosmograph Daytona z różowego złota) i przedsiębiorczyni Dominika Kulczyk (Breguet Classique Tourbillon Ref. 5377PT). O tym, że tradycyjny podział na damskie i męskie zegarki nie ma sensu, przekonują nas też twórcy filmowi, jak choćby amerykańskiego serialu „The Morning Show”.

W pierwszym sezonie jedna z głównych bohaterek, grana przez Jennifer Aniston, nosi duży, klasyczny model L.U.C Regulator marki Chopard o średnicy 43 mm, by w kolejnym zamienić go na trochę mniejszy (41 mm) – utrzymany w stylu sportowego szyku Alpine Eagle, który bardzo rzuca się w oczy dzięki połączeniu niebieskiej tarczy i różowego złota. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że szef działu newsów tej stacji (w tej roli Billy Crudup) nosi, teoretycznie damski (33 mm), dwukolorowy zegarek Ballon Bleu marki Cartier. A co to wszystko oznacza dla producentów? Dzięki zerwaniu z tradycyjnymi podziałami sporo zyskali – bo jeśli danego modelu nie kupi mężczyzna, to może zrobi to kobieta. I vice versa.