Artykuły z działu

Przeglądasz dział ZDANIEM DUKA (id:35)
w numerze 10/2007 (id:63)

Ilość artykułów w dziale: 5

Włosi w Warszawie

„Chcemy pozyskać dystrybutorów w Polsce” – powiedział Polskiemu Jubilerowi Angelo De Falco, jeden z przedstawicieli słynnego jubilerskiego Centrum Złotniczego „Il Tari” w Kampanii. „Zamierzamy zaprosić grupę przedstawicieli polskich firm do zwiedzenia naszego centrum”.
Podczas Misji Przedsiębiorców z prowincji Caserta w Polsce, która odwiedziła Warszawę w dniach 24 – 25 października, wśród przedstawicieli innych branży swoją ofertę zaprezentowało pięć firm jubilerskich. Wszystkie mają swoje zakłady produkcyjne w Centrum „Il Tari”. To unikalne w Europie miejsce powstało 8 lat temu z inicjatywy samych przedsiębiorców. „Konkurowaliśmy ze sobą, ale uznaliśmy, że stworzenie wspólnej siedziby dla naszych firm pozwoli nam na pełniejsze pokazanie naszej kreatywności” – podkreśla Angelo De Falco.

Spotkanie przedsiębiorców rozpoczęła konferencja prasowa

W Centrum Złotniczym „Il Tari” na powierzchni 130 tys. metrów kwadratowych ma swoje siedziby 350 zrzeszonych firm. Choć wszystkie są małymi przedsiębiorstwami w sumie zatrudniają ok. 2000 osób. „Oferujemy swoje wyroby wyłącznie licencjonowanym sprzedawcom. Przy tym liczba produktów w serii nie jest limitowana, wszystko zależy od wielkości zamówienia” – tłumaczy PJ Angelo De Falco. Teraz włoscy przedsiębiorcy liczą, że uda im się wejść na polski rynek. Warszawskie spotkanie jest dopiero początek działań zaplanowanych przez Izbę Handlową z Caserty.

Angelo De Falco, jeden z włoskich jubilerów prowadzących rozmowy handlowe

kpt

Polska czeka na jubilerów

Około 50-60% rynku jubilerskiego to są bardzo małe i średnie firmy,
rozsiane po całym kraju i z drugiej strony mamy trzech dużych graczy,
którzy zajmują pozostałą część rynku – twierdzi Piotr Kęcik z
miesięcznika Polski Jubiler w wywiadzie dla portalu www.bankier.tv.

35 lat biżuterii z krzemieniem pasiastym

Gorzkie urodziny

 13 października w sandomierskim Ratuszu odbyła się sesja naukowa
z okazji 35 rocznicy wykorzystania krzemienia pasiastego w twórczości
jubilerskiej, oraz wernisaż wystawy wyrobów z kamienia zwanego coraz częściej
„polskim diamentem”. Niestety uroczystość zbiegła się z rabunkiem i
zniszczeniami na terenie rezerwatu archeologicznego Krzemionki w okolicach
Ostrowca Świętokrzyskiego. O wyeliminowaniu takich problemów rozmawiali uczestnicy
spotkania zorganizowanego przez Polskiego Jubilera na zakończenie uroczystości.

 Na wystawie znalazły się oczywiście m.in. prace
Cezarego Łutowicza

Jak przypomniano podczas sesji, jubilerską karierę
krzemienia pasiastego zawdzięczamy artyście jubilerowi Cezaremu Łutowiczowi oraz dr hab. Zdzisławowi Migaszewskiemu z
Akademii Świętokrzyskiej. Już w roku 1972 pan Łutowicz stworzył
pierwsze wyroby i do dziś pozostaje najbardziej kojarzonym z krzemieniem
artystą.

 

Dr Bąbel podczas sesji opowiadał pełna magii historię
wykorzystania krzemienia pasiastego

Na sesję, składał się zestaw prezentacji poświęconych
krzemieniowi pasiastemu. Część mówców, a przede wszystkim Dr Jerzy Bąbel z Muzeum
– Rezerwatu Krzemionki zwracał uwagę na cenę błyskawicznego wzrostu
popularności kamienia – na coraz większą skalę mają miejsce próby wydobywania
materiału ze starożytnych wyrobisk, przy czym te niezwykle cenne zabytki
archeologiczne ulegają bezpowrotnemu zniszczeniu.

 

Wojciech Kruk jest zafascynowany krzemieniem pasiastym –
kamień trafił także do kolekcji jego firmy

Dyskusję na temat promocji kamienia i regionu jego
występowania wywołał Wojciech Kruk, przewodniczący Rady Nadzorczej W. Kruk SA,
specjalny gość sesji, który stwierdził, że konieczne jest szerokie porozumienie
nie tylko firm związanych z krzemieniem, ale także lokalnych samorządów. Natomiast
Ewa Kruk, małżonka autora sukcesu najstarszej polskiej marki jubilerskiej została
ofiarodawcą Muzeum Okręgowego w Sandomierzu.

 

Ewa Kruk –  darczyńca
wystawy (w środku)

Po sesji naukowej odbyło się spotkanie zainicjowane przez
Polskiego Jubilera. Jego uczestnikami byli m.in. Cezary Łutowicz, Wojciech
Kruk, Tomasz Stajszczak z Polskiego Towarzystwa Twórców Form Złotniczych oraz
Jerzy Bąbel. W konkluzji zebrani uznali za właściwe wprowadzenie nadzoru nad
wydobyciem krzemienia, na przykład przy wykorzystaniu przetargów na licencje
wydobywcze.

 

Polski Jubiler odwiedził Cezarego Łutowicza w jego
pracowni

Punkt widzenia artystów przedstawiał Tomasz Staszczak ze
Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych

kpt

 

Targi Złoto Srebro Czas 2007 zakończone

7 października zakończyła się 8. edycja Targów Biżuterii i Zegarków Złoto Srebro Czas – największe jesienne spotkanie branży jubilerskiej i zegarkowej w Polsce. Honorowym patronatem objęli targi prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz prezydent miasta Gdańska Paweł Adamowicz.

W imprezie udział wzięło 225 wystawców, w tym 10 zagranicznych. W ich ofercie dominowała biżuteria z żółtego i białego złota charakteryzująca się klasycznym wzornictwem; nie zabrakło także biżuterii srebrnej oraz fashion. Impreza cieszyła się znacznym zainteresowaniem ze strony zarówno przedstawicieli branży z Polski i zagranicy, jak również publiczności (targi były otwarte dla publiczności ostatniego dnia) – odwiedziło ją 5000 kupców i detalistów.

Ambasador Bursztynu

Obecność prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza na targach Złoto Srebro Czas jest ważna nie tylko ze względu na fakt, że na tej warszawskiej imprezie swą ofertę prezentuje coraz więcej firm bursztynniczych z Pomorza. Ponadto właśnie tutaj 5 października prezydent Adamowicz wręczył Lidii Popiel nominację na pierwszego Ambasadora Bursztynu – jest to nowy projekt wpisujący się w Strategię Rozwoju Gdańska do 2015 roku. Lidia Popiel, znana fotograficzka i osoba od wielu lat związana z branżą mody, będzie przez najbliższe dwa lata promować bursztynową biżuterię.

Nagroda Polskiego Jubilera

Specjalną nagrodę przyznała także redakcja Polskiego Jubilera dla Prezydenta Miasta Gdańska – Pawła Adamowicza. Prezydent został uhonorowany za przełomowe zarządzenie, umożliwiające udostępnienie działek na terenie Gdańska na potrzeby rozpoznania złóż bursztynu. W imieniu wydawcy, redakcji oraz środowiska bursztynników gratulujemy!

Konkursy

Tradycyjnie na targach Złoto Srebro Czas ogłaszane są wyniki konkursów oraz na specjalnych wystawach prezentowane prace nagrodzone i zakwalifikowane. Z niecierpliwością oczekiwano przede wszystkim werdyktu kapituły w konkursie na Najlepszy Wyrób na Targach Złoto Srebro Czas, w którym główną nagrodą jest statuetka przyznawana w imieniu Ministra Gospodarki – w tym roku otrzymała ją Firma Jubilerska Kłosok z Rybnika za dynamiczny rozwój firmy i promowanie wyrobów polskich za granicą.

Zwycięzcą organizowanego przez Stowarzyszenie Twórców Form Złotniczych i MCT/PSP Ogólnopolskiego Otwartego Konkursu Biżuterii Artystycznej Prezentacje 2007 został Jarosław Westermark, nagrodzony za zestaw pierścionków wykonanych ze srebra i szkła.

 

Ogólnopolska Komisja Złotniczo-Jubilerska Związku Rzemiosła Polskiego przyznała Medal św. Eligiusza dla Złotnika Roku, którym został Karol Kowalski z Gdyni. Wysoki poziom prezentowały prace nagrodzone w konkursie Złoto i Srebro w Rzemiośle – w kategorii seniorzy jury przyznało dwa pierwsze miejsca dla firmy Marek Mikicki Design za złoty pierścionek „Dama modern” z bursztynem i cyrkoniami oraz dla Krzysztofa Gubały za zawieszkę „Kaprys” z białego i żółtego złota zdobioną rubinami i diamentami. Wśród prac juniorów najlepsza okazała się kolia „Trinity” ze srebra i bursztynu Joanny Jarząb z firmy S&A Bursztynowa Biżuteria.
W konkursie organizowanym przez Krajową Izbę Gospodarczą Bursztynu na najlepsze stoisko na targach Złoto Srebro Czas nagrodę otrzymała firma Lewanowicz.

Na stoisku Polskiego Jubilera zorganizowane zostały dwie wystawy: “Okładki Polskiego Jubilera na żywo” oraz “Filiżanki z kolekcji Stefana Duka”. Pierwsza z nich przedstawiała wyroby jubilerskie, prezentowane na okładkach Polskiego Jubilera od października 2006 roku. Druga była prezentacją części kolekcji filiżanek kolekcjonowanych przez Stefana Duka.Stefan Duk zbiera filiżanki od 30 lat. Dziś jego kolekcja liczy ponad trzysta sztuk. Wszystkie dokładnie skatalogowane i opisane. Do kawy lub herbaty, na nóżce lub bez, ze spodeczkiem, talerzykiem lub dzbanuszkiem. Z najlepszych światowych manufaktur, ale i zwykłe, kupione jako pamiątka z licznych zagranicznych podróży. Kilkadziesiąt z nich można było podziwiać na Targach w ramach ekspozycji Polskiego Jubilera.

Wystawy

Ważnym wydarzeniem targów była retrospektywna wystawa Jarosława Westermarka, jednego z najbardziej znanych twórców biżuterii artystycznej w Polsce. W ramach cyklu „Muzea na targach” odbyła się wystawa przygotowana przez Muzeum Ziemi PAN prezentująca bursztynowe inkluzje zwierzęce w biżuterii. Doskonałym jej uzupełnieniem była prezentacja bursztynowego lasu i sposobów powstawania inkluzji przygotowana przez Muzeum Inkluzji w Bursztynie UG.

Ponadto można było oglądać prace z 16. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej zatytułowanego „Piękno absolutne”, obiekty prezentowane na okładkach magazynu „Polski Jubiler” przez ostatni rok, prace absolwentów z katedry biżuterii łódzkiej ASP, jak również Zespołu Szkół Plastycznych w Częstochowie i Państwowego Ogniska Artystycznego w Warszawie.

Biżuteria i moda

Do programu targów na stałe wpisał się już Wieczór Wystawców organizowany w Hotelu Jan III Sobieski. Jego głównym wydarzeniem jest pokaz mody i biżuterii – w tym roku uczestniczyły w nim 3 firmy: Balt, Kar-Gold i Timex, które prezentowały biżuterię bursztynową oraz zegarki. Scenografię pokazu przygotował Jarosław Szado, a stylizacją zajął się Tomasz Jacyków. Ten znany stylista przez 3 godziny w niedzielę doradzał zainteresowanym poprawą swego wyglądu paniom, jak zmienić swój wizerunek oraz jak dobrać odpowiednią biżuterię do stroju. Pomysł ten, choć pionierski, został bardzo dobrze przyjęty przez publiczność targową oraz wystawców – istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że porady stylisty zostaną na stałe wpisane do programu targów.

 

Podczas uroczystej Gali w Sobieskim Polski Jubiler wręczył nagrodę Adamowi Koperkiewiczowi – dyrektorowi Muzeum Bursztynu w Gdańsku za ustawiczne poszerzanie kolekcji Muzeum i szczególnie aktywne w ciągu ostatniego roku rozbudowywanie oferty prezentowanych obiektów.

Inne imprezy towarzyszące

 

Ponadto targom towarzyszyły: obrady Forum Jubilerstwa Polskiego pt. „Rzeczoznawstwo Jubilerstwa Polskiego” oraz VI Międzynarodowa Konferencja Polskiego Towarzystwa Galwanotechnicznego pt. „Galwanotechnika metali lekkich”. Jak co roku eksperci Stowarzyszenia Rzeczoznawców Jubilerskich prowadzili bezpłatną wycenę biżuterii.

Zdjęcia z kolekcji debiutantek Wytwórni Antidotum przedstawionej na tegorocznych targach “Złoto, Srebro, Czas”


Wieczni jak złoto

Wielu z nas, obcując na co dzień z tak szlachetnym metalem, jakim jest złoto, wydaje się ową szlachetność przenosić na stosunki międzyludzkie. To właśnie mi się w jubilerstwie podoba i dlatego od ponad 25 lat prowadzę działalność w tej branży, a od kilku lat co roku cieszę się ze zbliżającego się święta polskich jubilerów – targów Złoto Srebro Czas w Warszawie

Jak zwykle pod koniec wakacji wielu polskich jubilerów spotyka się ze swoimi zagranicznymi partnerami na targach w Vicenzie. Oglądamy nowe kolekcje biżuterii, podpatrujemy nowinki technologiczne, ale także znajdujemy czas na długie koleżeńskie rozmowy. To wielce znamienne, że najczęściej opowiadamy sobie o nowych, pięknych ozdobach, które widzieliśmy, bądź sami robimy, lub po prostu żartujemy, a bardzo rzadko poruszamy tematy bieżącej polityki, która zwłaszcza w obecnych czasach wydaje się być wszechogarniająca.
Podobnie większość z nas zachowuje się także podczas warszawskich targów Złoto Srebro Czas. Dla wielu to prawdziwe święto i potrafimy je co roku godnie obchodzić – uroczyście je otwieramy pierwszego dnia i bawimy się do białego rana w hotelu Sobieski w sobotni wieczór wystawców, a po zakończeniu targów, w niedzielę – jeszcze długo podsumowujemy efekty naszej pracy. űyczę Koleżankom i Kolegom udanych targów w Warszawie i jak zwykle zapraszam do swojego stoiska, gdzie tradycyjnie już przy kieliszku “dukówki” w miły i kulturalny sposób nie tylko wymienimy się wrażeniami z targów, ale i nowo zasłyszanymi żartami lub anegdotami. Do zobaczenia na targach.

Stefan Duk


ŻART DUKA

Piękno jest jedynie obietnicą szczęścia


Duk rekomenduje


Firma Jubilerska Zbigniewa Góreckiego znana jest z wyrobów łączących złoto z brylantami i koralem lub turkusem. Tymczasem na targach Złoto Srebro Czas będzie promować nową kolekcję, w której pojawią się oliwiny. To prawdziwa bomba oliwinowa!
Rekomenduję! t


KOMENTARZ
MIESIĄCA

Kiedy w czasie II wojny światowej głodowałem, marzyłem o tym, że po jej zakończeniu założę restaurację, żeby zawsze móc najeść się do syta.
Dziś, gdy jestem bogaty i mógłbym mieć kilka knajp, lekarze każą mi odżywiać się, jakbym był biedakiem.

FAKTY I MITY ZDANIEM DUKA

Karol Kowalski został Złotnikiem Roku 2007. Gratuluję naszemu Koledze, który w pełni zasłużył na ten tytuł, choćby tylko dlatego, że znakomicie dba o rozwój konkursów rzemiosła artystycznego na targach w Gdańsku i w Warszawie. Prace w nich nagradzane pokazują, że polskie złotnictwo ma się dobrze, choć urzędnicy robią wszystko, żeby było odwrotnie.

Niektórzy z czytelników “PJ” zwrócili mi uwagę, że bardzo często chwalę ostatnio działania gdańskich bursztynników i Prezydenta Pawła Adamowicza. Dziś więc dla odmiany najpierw pochwalę Wandę Gontarską, Lidię Popiel i Roberta Pytlosa, że wspólnie podjęli się realizacji projektu “Ambasador Bursztynu”, a dopiero na samym końcu pogratuluję gdańskiemu prezydentowi genialnego pomysłu i bursztynnikom, że tę ideę tak chętnie podchwycili. Sam projekt wprowadza biżuterię z bursztynem na prawdziwe salony mody. Gratuluję raz jeszcze!

Świetnie zapowiada się uroczyste otwarcie targów Złoto Srebro Czas. Organizatorzy zapowiedzieli wizytę dwóch Prezydentów: Warszawy – Hanny Gronkiewicz- Waltz i Gdańska – Pawła Adamowicza, który niejako przy okazji nominuje pierwszego Ambasadora Bursztynu. To się nazywa organizacja! A wszystkim złośliwym przypominam, że w życiu liczą się dobrze zrealizowane pomysły, a nie telefony “od Ryśka do Leszka”.

A propos zrealizowanych pomysłów i ceremonii – uroczyste otwarcie targów Ambermart odbyło się w obecności wiceprezydenta Gdańska i wicewojewody pomorskiej, tyle tylko, że za ambasadora bursztynu robił “niedokończony kogut”. Całe szczęście, że Rektor gdańskiej ASP tego nie widział, bo skuteczne zapewnienia dr Sławomira Fijałkowskiego, że biżuteria z bursztynem może być sztuką wzięłyby w łeb i z pracowni mogłyby być nici. Jak w powiedzeniu – myślał kogut o niedzieli…

 Zapraszamy do współredagowania tej rubryki
e-mail: zdaniemduka@pws-promedia.pl