Ukłon w stronę klasycznych wartości sztuki złotniczej

Rozmawiamy z Pawłem Kaczyńskim, artystą złotnikiem, który projektowaniem biżuterii zajmuje się od 1990 r. Od 1992 r. jest członkiem Związku Polskich Artystów Rzeźbiarzy, a od 1995 r. Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych. Jest jednym z autorów Grupy Sześć, wspierającej ideę tworzenia biżuterii unikatowej. Jego prace prezentowane były na ponad stu wystawach w wielu galeriach w Polsce i na świecie.

pj-2019-03gv-15

Otrzymał pan nagrodę główną Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego podczas 28. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej Srebro, który w tym roku zbiegł się z 40-leciem Festiwalu w Legnicy. Co oznacza dla pana to zwycięstwo?

Jest to najwyższe trofeum, jakie twórca biżuterii może zdobyć w Polsce. Dla mnie jest to ogromne wyróżnienie, gdyż Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej to najważniejszy konkurs organizowany w naszym kraju, ale jego zasięg nie ogranicza się tylko do naszego podwórka. Niektórzy nawet uważają, że bardziej znany jest za granicą niż u nas. Nagroda ta ma dla mnie, poza prestiżem z niej wynikającym, znaczenie sentymentalne. Pierwszy raz brałem udział w Przeglądzie Form Złotniczych organizowanych w Legnicy 25 lat temu, w 1994 r., i po tym ćwierćwieczu znowu zgłosiłem swoją pracę i wygrałem. 40-lecie Legnicy zbiegło się z moją 25-letnią historią związaną z tym miastem. Wartością dodaną związaną z tą nagrodą jest również fakt, że udało mi się stworzyć pracę, która wygrała konkurencję z pracami młodego pokolenia złotników. Należy pamiętać, że Międzynarodowy Konkurs Sztuki Złotniczej ma swoje tradycje, bierze w nim udział wielu złotników z całego świata, spotykają się na nim różne pokolenia twórców. To jest już konkurs dla młodego pokolenia. Trudno konkurować z myślą młodych ludzi, którzy mają inne spojrzenie na świat.

Tematem tegorocznego konkursu było „Srebro”. Organizatorzy chcieli powrócić do źródeł, do tradycji i dać artystom możliwości przygotowania komunikatu artystycznego o tym ważnym, szczególnie dla polskich artystów złotników, metalu. Pana praca „Srebrna poduszka” spotkała się z uznaniem jury. Jak czytamy w uzasadnieniu werdyktu, „praca wizualnie ciężka (…)skupia się nie tylko na aspektach formalnych, ale także budzi ciekawość i chęć doświadczenia dotykowego”. Skąd wziął się u pana pomysł na stworzenie tej pracy? Na jakie aspekty chciał pan zwrócić uwagę odbiorcy?

Kiedyś konkursy legnickie były przeglądami prac artystów złotników, organizatorzy nie narzucali twórcom tematu d [...]
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
Dostęp dla prenumeratorów

Polskiego Jubilera

Użytkownik:
Hasło:
Wszyscy prenumeratorzy dwumiesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Prenumerata POLSKIEGO JUBILERA to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania dwumiesięcznika prosto na biurko
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.polskijubiler.pl
  • (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.polskijubiler.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Polskiego Jubilera skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl