Handel koralowcem w Japonii pod znakiem zapytania

Na całym świecie od Tokyo do Toronto kobiety noszą biżuterię z naturalnego koralowca. Jednak jego sprzedaż staje się coraz bardziej
kontrowersyjna. Najwięksi i najbardziej wpływowi producenci biżuterii, jak Tiffany and Co., w wydanych ostatnio oświadczeniach poinformowali, że
nie będą sprzedawać naturalnego koralowca . W Japonii przyszłość przemysłu związanego z handlem tym organicznym mienrałem, szacowanego na 100 mln dolarów, stanęła pod znakiem zapytania od momentu kongresu o międzynarodowym handlu zagrożonymi gatunkami dzikiej fauny i flory, który miał miejsce w Katarze. Podczas kongresu potępiono zarówno złamanie przez rząd Japonii zakazu połowów zagrożonych gatunków tuńczyka, jak również handlu koralowcem używanym do produkcji biżuterii. Jako odpowiedź na tę sytuację Stany Zjednoczone zaproponowały wprowadzenie zakazu handlu nielicencjonowanym koralowcem. Zakaz ten uderzyłby głównie w centralne regiony Japonii, które są największymi na świecie eksporterami koralowca i tkwią aktualnie w poważnym kryzysie gospodarczym.