Coś nowego…coś starego…

Obyczaj nakazujący aby panna młoda miała podczas uroczystości ślubnej przy sobie coś starego oraz coś nowego została zreinterpretowana przez firmę jubilerską greenKarat, której priorytetem jest ekologiczne wytwarzanie biżuterii.
Panna młoda może zademonstrować swoją więź z rodzinną tradycją obrączką ślubną wykonaną z przetopionej biżuterii rodowej, która często nie jest noszona i zapomniana zalega na dnie szuflad. Dlaczego więc nie uczynić z niej użytku? To doskonały pomysł przeniesienia starego w nowe - taka obrączka zyskuje niepowtarzalną wartość symboliczną i sentymentalną a w dodatku jej wytworzenie jest ekologiczne oraz mniej kosztowne.