Surowce – 200 USD w dwa dni na platynie

Jeszcze w czwartek za uncję platyny trzeba było zapłacić ponad 1500 USD, teraz kosztuje ona o 200 USD mniej. Poziom 1300 USD to cena najniższa od września 2007 roku i tak naprawdę niwelująca całą poprzednią hossę. Połączenie taniejącej ropy i umacniającego się dolara było wyjątkowo niekorzystne dla notowań kruszców, oznaczało bowiem nie tylko wyższe ceny w innych walutach (co sprzyjało spadkom cen w USA), ale także odpływ kapitału spekulacyjnego z tego rynku. Szczególnie mocno dało się to odczuć właśnie na platynie, gdzie ceny w pierwszej połowie roku rosły głównie ze względu na zmianę oczekiwań, nie zaś faktyczny popyt. Przypomnijmy, iż jeszcze w połowie lipca za uncję platyny płacono 2035 USD. Wyraźnie mniejsze spadki są udziałem rynku złota, gdzie po prostu czynnik spekulacyjny miał mniejsze znaczenie. Od szczytu z lipca złoto potaniało \"zaledwie\" 20% i obecnie uncja kosztuje 783 USD. Teoretycznie poziom wsparcia znajduje się na poziomie 775 USD, jednak w przypadku dalszego umocnienia dolara (zwłaszcza jeśli jednocześnie tanieć będzie ropa) nie można wykluczyć zejścia do poziomu 655 USD za uncję.