Artykuły z działu

Przeglądasz dział WARSZTAT JUBILERSKI (id:48)
w numerze 05/2009 (id:77)

Ilość artykułów w dziale: 2

Tytan barwiony magią

Polski Jubiler: Biżuteria w Polsce kojarzona jest przede wszystkim z prostymi wzorami obrączek, klasycznymi pierścionkami z oczkiem i łańcuszkami. Do niedawna trudno było sobie wyobrazić elegancką kobietę w bardzo oryginalnej biżuterii. Teraz moda powoli się zmienia i klienci szukają niecodziennych wzorów, aby choć trochę wyróżnić się z tłumu. Jak państwo, jako twórcy biżuterii artystycznej, postrzegają upodobania Polek i Polaków do oryginalnej biżuterii?

Urszula i Zbigniew Michałowscy: Polki stają się coraz odważniejsze. Biżuteria ma być czytelnym przekazem na temat osoby ją noszącej, ma podkreślać osobowość właścicielki. Kobiety nie chcą być anonimowe, a wizualny przekaz autokreacji może najwięcej powiedzieć o nich samych. Panowie wypadają w tym zestawieniu blado. Szczyt ekstrawagancji to spinki do mankietów. Cała nadzieja w młodych, którzy coraz chętniej sięgają po biżuterię.

W którą stronę, państwa zdaniem, rozwijać się będzie rynek biżuterii w Polsce? Czy projektanci pójdą w stronę biżuterii artystycznej czy może komercyjnej?
/>

A czy biżuteria nie może się dobrze sprzedawać? Twórca zawsze stoi wobec dylematu: spełnić się artystycznie, czy osiągnąć komercyjny sukces. Pogodzenie tego jest trudne, ale wydaje się możliwe. Wszystkie nasze projekty konfrontujemy z klientami, ich emocje są dla nas bardzo ważne. Jednocześnie nie możemy marginalizować własnej wizji. W każdym wzorze wyrażamy cząstkę siebie i nie można z tego zrezygnować.


Czy państwa zdaniem w biżuteryjnej modzie mniej znaczy więcej? Czy wprost przeciwnie, im więcej tym lepiej?

We wszystkich naszych kolekcjach stawiamy na proste, wyraziste formy. Aby wydobyć piękno faktury lub barwy poszukujemy kształtów, które zachowują prostotę i czystość linii. Uważamy, że przy tworzeniu biżuterii należy zachować umiar, by przekaz pozostał czytelny. Biżuteria z pracowni MHS Michałowscy wyróżnia się prostym i eleganckim wzornictwem, ale także nietuzinkowymi pomysłami.

Skąd czerpią państwo inspiracje?

Nasza biżuteria powstaje na styku wszystkich doświadczeń, fascynacji, praktycznej wiedzy, jaką zdobywaliśmy przez wiele lat. Inspiracją może być dosłownie wszystko. Trzeba tylko uważnie patrzeć. Warto również być otwartym na nowości i nie bać się poszukiwań. Niewyczerpanym źródłem inspiracji pozostaje współczesny człowiek z jego potrzebami estetycznymi, potrzebą zamanifestowania własnej osobowości. Człowiek żyjący w postmodernistycznym, zmechanizowanym świecie, a jednak tęskniący czasem do prostoty i harmonii natury.


Państwa firma znana jest z innowacyjnej metody barwienia tytanu. Skąd wziął się ten pomysł i jak wielu znajdują państwo odbiorców na swoje wyroby?


W czasach, kiedy coraz więcej osób cierpi na alergię, chcieliśmy zastosować całkowicie bezpieczny materiał – tytan. Okazało się, że oprócz tego, że jest antyalergiczny, można go barwić na fantastyczne kolory. Wypuszając na rynek zupełnie nowy produkt, zastanawialiśmy się, jaka będzie reakcja. Jednak klienci okazali się otwarci na tę innowację.

Podziwiając państwa biżuterię, ma się wrażenie, że została ona wykonana z wielkim uczuciem. W związku z tym chciałabym wiedzieć, czym jest dla państwa biżuteria i skąd wziął się pomysł na jej tworzenie?


Zawsze uwielbialiśmy minerały, perły, bursztyn, stąd tylko krok do biżuterii. A czym jest biżuteria? Ozdobą, dopełnieniem, magią?

Rozmawiała Marta Andrzejczak

Jubiler – rzemieślnik czy artysta

Trudno rozgraniczyć, czy jubiler powinien być rzemieślnikiem, czy artystą. Jednak z całą pewnością można powiedzieć,
że artysta nieznający rzemiosła nie potrafiłby zrobić idealnej biżuterii, natomiast tylko rzemieślnik wytwarzałby wszystko mechanicznie. Prawdziwą sztuką jest połączenie tych dwóch rzeczy i sprawne wykonanie biżuterii z duszą

Ustawodawca jednak zręcznie podzielił kompetencje pomiędzy artystą a rzemieślnikiem. Według polskiego prawodawstwa rzemiosłem jest zawodowe wykonywanie działalności gospodarczej przez osobę fizyczną, z udziałem kwalifikowanej pracy własnej, w imieniu własnym tej osoby i na jej rachunek, przy zatrudnieniu do 50 pracowników. Natomiast artystą jest osoba, która tworzy dzieła będące przedmiotem prawa autorskiego.


Rzemieślnik a artysta

Aby móc uważać się za rzemieślnika, należy posiadać dyplom lub świadectwo ukończenia wyższej lub ponadgimnazjalnej szkoły o profilu technicznym bądź artystycznym w zawodzie jubilera czy projektanta biżuterii, dyplom mistrza w zawodzie lub świadectwo czeladnicze, czy tytuł robotnika wykwalifikowanego w zawodzie jubilera. Natomiast za artystę uważana jest każda osoba, która udowodni swoje autorstwo danej biżuterii. Bycie rzemieślnikiem wymaga także wykazania się posiadaniem dyplomów. W związku z powyższym można powiedzieć, że rzemieślnik w świetle prawodawstwa polskiego może być artystą, natomiast artysta rzemieślnikiem nie. Czy można wobec tego jasno powiedzieć, kiedy mamy do czynienia z rzemieślnikiem, a kiedy z artystą w branży jubilerskiej?

Artysta – twórca

Praca projektanta biżuterii z pewnością daje wiele radości i satysfakcji. Należy jednak pamiętać, że wymaga również wielu wyrzeczeń. Często trzeba poświęcać swój prywatny czas, aby ciągle być “na czasie” na dynamicznie zmieniającym się rynku. Projektanci są osobami odpowiedzialnymi za cały proces tworzenia biżuterii. Począwszy od szukania inspiracji, przez projektowanie, po nadzór nad rezultatem końcowym produktu. Podstawową wobec tego różnicą pomiędzy artystą a rzemieślnikiem jest fakt, że artysta tworzy dzieła w oparciu o własną koncepcję, nadając im niepowtarzalny charakter. Rzemieślnik natomiast wykonuje dzieła zaprojektowane przez kogoś innego. Poczucie artyzmu w takiej pracy jest wręcz niewskazane, ponieważ zmieniłoby projekt biżuterii, który przedłożył jej twórca.

Rzemieślnik – artysta

W pracy jubilera najlepiej sprawdza się połączenie tych dwóch postaw. Rzemieślnik – artysta jest jubilerem, który nie tylko potrafi stworzyć oryginalny wzór biżuterii, ale musi go jeszcze wykonać. Według artykułów prawa polskiego podlega ochronie zarówno jako twórca, jak i jako rzemieślnik. Można wobec tego wysnuć wniosek, że rzemieślnik – artysta jest podwójnie chroniony przepisami prawa polskiego. Po pierwsze bowiem, podlega ustawie o rzemiośle, po drugie, ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Kierunek rozwoju

Polskie jubilerstwo ma wielu autorów, bowiem od wielu lat w branży pracują ludzie, którzy znają tradycję swojego zawodu, mają fantazję oraz odpowiednie umiejętności, które umożliwiają im wykonywanie zawodu. Polski jubiler jest, zupełnie nie jak w krajach zachodnich, zarówno artystą, czyli osobą, która ma pomysł na wykonanie niecodziennej biżuterii, jak i rzemieślnikiem, dla którego najważniejsza jest forma jego pracy. To połączenie dwóch, wydawałoby się różnych kierunków rozwoju branży, powoduje, że Polacy mogą bez żadnych problemów konkurować ze swoim designem na europejskich salonach z wykonaną przez siebie biżuterią.


Po prostu designer

Powszechnie uważa się, że rzemieślnik powinien ściśle współpracować z projektantem biżuterii i obaj powinni uczyć się od siebie swojego warsztatu. Jednak na polskim rynku jubilerskim taka współpraca bardzo często wcale nie jest potrzebna, ponieważ rzemieślnicy sami potrafią wykreować biżuterię według własnego pomysłu i ją wykonać. W związku z tym najlepiej byłoby nazywać polskiego jubilera designerem, ponieważ przez to angielskie słowo rozumie się zarówno dyscyplinę projektowania przedmiotów, jak i wzór, schemat, czyli po prostu formę. Niewątpliwie rozwój designu biżuterii w Polsce wiązał się z procesem jej industrializacji, której wyznacznikiem była masowość produkcji biżuterii dla każdego. Jednak po wielu latach polska szuka design, bardzo się zmieniła i rozrosła, co spowodowało, że coraz więcej rzemieślników podjęło pracę na własną rękę i zaczęło tworzyć kosztowności według własnego pomysłu.

Polak potrafi

W Polsce rzemieślnicy, którzy spróbowali własnych sił i stworzyli biżuterię, zazwyczaj osiągnęli sukces komercyjny. Umieli bowiem nie tylko zaprojektować biżuterię, ale także z wielką precyzją ją wykonać, stąd ich biżuteria cieszyła się i nadal cieszy wielkim zainteresowaniem wśród klientów, którzy doceniają warsztat pracy jubilera. Polscy designerzy biżuterii jednak nie dążą do zysku za wszelką cenę, ale pozyskują klienta dzięki znajomości jego potrzeb i odpowiedni sposób zaspokajania ich. Polski design w biżuterii nie jest odpowiedzią na zastane potrzeby i gusty, ale wręcz przeciwnie – sam je tworzy.

Biżuteria z duszą

Tworzenie biżuterii zawsze pozostanie rzemiosłem, ponieważ żadne kosztowności nie powstaną od samego tylko opisania wzoru. A każdy rzemieślnik będzie miał swoich uczniów, którzy będą podpatrywać warsztat mistrza i uczyć się od niego wykonywania zawodu. Mistrz zawsze wybierał spośród swoich uczniów jednego lub dwóch, którzy wykazywali odpowiednią pilność i smykałkę do danego zawodu. Ci mogli awansować i zostawali czeladnikami. Spośród kilku czeladników jeden, czasem dwu stawało do egzaminów cechowych – majstersztyku. Jeśli zdali go pomyślnie, mogli zostać samodzielnymi rzemieślnikami – majstrami. Dlatego też bardzo dobrze, że rzemieślnicy w Polsce powoli stają się także artystami, którzy realizują swoje pomysły, ponieważ być może za parę lat staniemy się światowym zagłębiem jubilerskim.