Artykuły z działu

Przeglądasz dział WARSZTAT JUBILERSKI (id:48)
w numerze 06/2008 (id:70)

Ilość artykułów w dziale: 7

Produkowanie obrączek jeszcze łatwiejsze

Rodzimy producent maszyn i narzędzi – firma Rodent wprowadza do sprzedaży najnowszy i najbardziej zaawansowany model rozwalcarki do produkcji obrączek. W stosunku do poprzednich modeli niezmieniona pozostała ogólna koncepcja powiększania półfabrykatu obrączki za pomocą tarczy rozwalcowującej oraz dwóch rolek podtrzymujących.

Dodano jednak osobny napęd sterujący dociskiem tarczy – w ten sposób uzyskano płynny i bezstopniowy docisk gwarantujący jednolitą i gładką powierzchnię walcowanej obrączki oraz automatyczne wycofanie tarczy w momencie osiągnięcia pożądanego rozmiaru obrabianej obrączki. Nowa maszyna ma również o wiele precyzyjniejszy układ pomiaru obrączki z przejrzystym odczytem oraz intuicyjną regulacją ustawianych parametrów. Przeprowadzone próby potwierdziły, że praca na nowej rozwalcarce WSO-10 jest dużo prostsza i pozostawia o wiele mniej sposobności do popełniania błędów, dzięki temu uzyskuje się stuprocentową powtarzalność detali. Przy okazji wprowadzanych modyfikacji maszynę wyposażono w samodzielną podstawę oraz pełny zestaw wyposażenia dodatkowego, które pozwala produkować obrączki o różnych profilach w dużym zakresie szerokości i pełnym zakresie rozmiarów.

Jak oni pracują!

Z ciekawą akcją dla swoich użytkowników wystąpił popularny portal jubilerski
www.ganosksin.com. Na jego stronach pod zakładką Bench Exchange możemy oglądać, czy może wręcz podglądać, stanowiska pracy jubilerów i złotników nie tylko zza wielkiej wody. Zwykle niechętnie udostępniane osobom postronnym zacisza pracowni tutaj oglądać możemy do woli. Oprócz zaspokojenia czystej ciekawości osoby rozpoczynające dopiero swoją przygodę ze złotnictwem mogą tu znaleźć ciekawe rozwiązania a także gotowe, niemal książkowe wzory na zagospodarowanie przestrzeni złotniczego biurka.

Art Clay Srebro – tworzenie biżuterii w niecodzienny sposób

Obok trwającej od dłuższego czasu mody na samodzielnie produkowaną biżuterię z wszelkiego rodzaju koralików i rzemyków pojawiła się kolejna alternatywa biżuterii produkowanej w domowym zaciszu. Oczywiście chałupnicze metody nigdy nie wyprą z rynku profesjonalnych zakładów produkujących biżuterię, jednak w tym przypadku granica pomiędzy biżuterią tworzoną za pomocą nowej techniki a tradycyjnymi metodami (np. odlewaniem) jest już bardzo cienka. Więcej jest podobieństw niż różnic, pewnie dlatego po nowatorski sposób coraz częściej sięgają profesjonaliści.

Art Clay Srebro – bo o nim mowa – jest japońskim wynalazkiem, mieszaniną czystego srebra oraz środka wiążącego i wody. Konsystencją przypomina glinę, jest więc idealnie plastyczny i doskonale poddaje się modelowaniu. Gotowy kształt wypala się w piecu bądź w płomieniu palnika. Woda odparowuje, spoiwo ulega spaleniu, a gotowy wyrób zawierający niemalże sto procent srebra można poddać cechowaniu. Produkt dostępny jest w postaci bloków, płatków i pasty doskonale nadającej się do wykonywania ornamentów i filigranowych form. Do sprzedaży trafił również zestaw zawierający wszystkie potrzebne do pracy elementy wraz z instruktażową płytą DVD.

Nowość od Presidium

Dostawca oprzyrządowania do badania i pomiaru kamieni wprowadził na rynek następcę popularnego miernika (PEGG – Presidium Electronic Gemstone Gauge). Nowy miernik PGCG od Presidium Gem Computer Gauge jest wszechstronnym urządzeniem o bardzo dużych możliwościach. Dzięki wbudowanemu komputerowi potrafi nie tylko zmierzyć badany kamień, ale także samodzielnie oszacować jego wagę w karatach. Stosowany być może do kamieni nieoprawionych, jak i tych już zamontowanych w wyrobie. Urządzenie ma rozbudowaną bazę zawierającą dane o typie i kształcie różnych kamieni. Producent zadbał również o komunikację narzędzia z komputerem. Miernik porozumiewa się z nim za pośrednictwem dołączanego do zestawu kabla USB. Zestaw zawiera również oprogramowanie pomagające dokonać rzetelnej wyceny kamienia.

Nowe wagi Ohaus Traveler

Specjalnie dla osób prowadzących sprzedaż biżuterii poza siedzibą firmy Ohaus proponuje nową serię wag Traveler. Charakteryzują się bardzo prostą obsługą oraz dostępnością funkcji i wyposażenia szczególnie przydatnego podczas handlowych wyjazdów. Wśród tych najbardziej użytecznych wymienić należy zasilanie bateryjne, komunikację z komputerem przenośnym przez złącze USB, dużą profilowaną szalkę ze stali nierdzewnej oraz praktyczną osłonę przed wiatrem szczególnie przydatną w modelach z dokładnością odczytu 0,01 g. Inne udogodnienia, niespotykane dotychczas w tego typu wagach, to zabezpieczenie przed kradzieżą, wyświetlacz o wysokim kontraście czytelny nawet w pełnym słońcu oraz system zapobiegający uszkodzeniu wagi podczas transportu. Wagi dostarczane są z zasilaczem sieciowym oraz odważnikiem kalibrującym.

Lampert i prestiżowa nagroda iF Design

Zapewne wielu czytelników doskonale zna produkowane przez niemiecką firmę Lampert spawarki PUK. Niewielu jednak wie, że oprócz doskonałych walorów użytkowych spawarki PUK 3 professional mogą poszczycić się również przyznawaną od 54 lat międzynarodową nagrodą iF Design Awards. Warto podkreślić, że jest to pierwsza tego typu nagroda przyznana producentowi tak blisko związanemu z naszą branżą. Sami laureaci zapewniają, że doskonała zewnętrzna forma urządzenia PUK 3 miała odzwierciedlać wewnętrzną, techniczną doskonałość produktu. Wydaje się, że zamierzony cel został zrealizowany w stu procentach, a nagroda stała się ukoronowaniem wysiłków Lamperta. Firmie życzymy dalszych sukcesów i kolejnych udanych wdrożeń, a sobie wielu naśladowców niemieckiego producenta, bo przecież każdy chciałby, aby w jego pracowni otaczały go rzeczy piękne.

Profesjonalna odlewarka dla małych zakładów złotniczych

Po krótkiej przerwie do oferty kieleckiej Argenty wraca maszyna odlewnicza przeznaczona dla najmniejszych producentów biżuterii. Lukę w ofercie powstałą po wycofanym z produkcji dolnospustowym piecu oporowym AgAr2000 współpracującym z podstawową odlewarką próżniową wypełnia dziś odlewarka Agatronic serii G.

System grzejny maszyny bazuje na będącym również w ofercie piecu indukcyjnym AFI02. Dzięki tej technologii w znaczący sposób skróceniu uległ czas topienia metalu. Indukcja zapewnia również mieszanie metalu polem magnetycznym. Urządzenie ma kompaktowe rozmiary. Pomimo tego pozwala na odlewanie kuwet o średnicy 100 mm i wysokości 230 mm. Pojemność tygla to 150 cm3. Cztery kilowaty mocy pozwalają osiągnąć maksymalną temperaturę 1300 st. C.

Całość procesów i parametrów pracy urządzenia jest kontrolowana na przejrzystym pulpicie sterowniczym. Jest to bezsprzecznie urządzenie wybiegające krok naprzód w stosunku do swojego poprzednika z oporowym elementem grzejnym, a przy tym – jak zapewnia producent – cena nadal pozostaje dość atrakcyjna.