Artykuły z działu

Przeglądasz dział SKLEP (id:43)
w numerze 07-08/2007 (id:60)

Ilość artykułów w dziale: 2

Liczy się dobry pomysł!

O tym, jak prowadzić galerię w centrum handlowym z Moniką Gajewską-Poppe z Galerii Lewanowicz
rozmawia Honorata Szczypek.

Lokalizacja to jeden z głównych elementów, jakie należy brać pod uwagę myśląc o otworzeniu galerii w centrum handlowym. Trzeba też mieć pomysł na jej wystrój i ofertę oraz dobrych współpracowników, którzy pomogą w jego realizacji. Atrakcyjna, różnorodna ekspozycja wyrobów i atmosfera sprawią, że klienci będą wychodzili zadowoleni, a potem wracali.

Czy centrum handlowe to dobre miejsce na galerię?

Oczywiście, że tak. To galerie w centrach handlowych mają oferować coś ekstra zabieganym kobietom, którym brak czasu na szukanie biżuterii. Przy okazji codziennych zakupów zaglądają po drobiazg dla siebie. Korzystne sąsiedztwo markowych sklepów, niewielka odległość od wejścia – deptak i schody będące ciągiem komunikacyjnym mają wpływ na liczbę i rodzaj klientów.


Bogaci ludzie wydają pieniądze
w miejscach do których się przyzwyczaili, dlatego trudno jest ich pozyskać. Stały klient
to skarb, o który należy dbać
z największą starannością

Sklep Lewanowicz znajduje się na poziomie 0, to bardzo dobry punkt. Projektując sklep wzięliśmy pod uwagę klientów, spoglądających z wyższych poziomów w dół – w naszym przypadku nawet z 3 piętra – i oglądających oferowaną przez nas biżuterię. Nasi architekci, uwzględniając ten stan zaprojektowali sklep w formie wielkiej witryny. Obecnie Centrum Handlowe Złote Tarasy swoją architekturą przyciąga coraz więcej klientów. My także z miesiąca na miesiąc odczuwamy większe zainteresowanie naszym sklepem, pozyskaliśmy już stałych klientów. Klientkom podoba się wystrój i nasze ciągle zmieniające się kolekcje, często słyszymy pochlebne opinie.

Co państwo oferują klientkom?

W swojej galerii mamy biżuterię autorską, projektowaną przez nas i robioną w naszej pracowni w Hiszpanii. Kolekcje wykonywane są w krótkich seriach co gwarantuje nie powtarzalność i co odróżnia nas od sklepów sieciowych. Dajemy naszym klientkom łatwy dostęp do biżuterii. Ważne jest aby czuły się swobodnie i fakt, że niektóre przynoszą do nas swoje sukienki, mierzą je w celu dobrania stosownej ozdoby, świadczy o tym, że udało nam się stworzyć dobrą, swobodną atmosferę. Staramy się rozumieć potrzeby naszych klientek, dlatego realizujemy również specjalne zamówienia na wyjątkowe okazje. Rozpiętość cen asortymentu w naszej galerii jest dodatkowym atutem (od 50 złotych do 2000 złotych).

Kto kupuje biżuterię u Lewanowicza?

Zaobserwowaliśmy, że naszych klientów można podzielić na trzy grupy: pierwsza to panie poszukujące ładnej ozdoby w dobrym stylu i wysokiej jakości; druga to kobiety aktywne, pewne siebie poszukujące biżuterii oryginalnej podkreślającej osobowość i wyróżniającej je; i wreszcie typ trzeci – to kobiety z pierwszych stron gazet, które chcą i muszą wyglądać dobrze na codzień, dlatego kupują biżuterię niepowtarzalną a nawet ekstrawagancką.

Jak zrobić wrażenie na kliencie

Manifest Międzynarodowej Organizacji Experiential Marketing – IXMA obwieszcza powstanie nowej generacji konsumentów, którzy nie ufają wiadomościom i reklamie, a przed dokonaniem zakupu sprawdzają źródła informacji i potrzebują rekomendacji znajomych. Jak sprawić, żeby tacy klienci zaczęli utożsamiać się z marką, którą wybiorą?

Zdaniem specjalistów IXMA należy wywołać w nich “unikalne doznanie”.
“Experiential marketing” – znany również jako marketing doświadczeń czy marketing doznań, to sposób myślenia, w którym akcentuje się tworzenie świeżych więzi między firmą a klientem, głównie przez osobiste zaangażowanie tego drugiego.

Im więcej – tym lepiej

Obecnie większość rozwiązań reklamowych stosowanych w mass mediach polega na stopniowaniu skali kampanii. Manifest IXMA wyjaśnia, że konsument chce czegoś więcej niż masowe atakowanie jego wzroku. Dlatego kreacja kampanii 3D jest niezależna dla każdego stosowanego kanału przekazu. Ponadto, tego rodzaju kampania nie sprzedaje produktu, a przede wszystkim wrażenia z nim związane.

Jeden na jeden

Użytkowników forum internetowego www.experientialforum.com zapytano w specjalnej sondzie o najlepsze narzędzie spośród wszystkich stosowanych w ramach experiential marketing. 58,6 proc. badanych wskazało “live brand experience”, do którego zaliczyli interakcje “jeden na jeden”, firmowe eventy, a także szeroko rozumiane bezpośrednie kontakty klienta z marką.

Na następnych miejscach uplasowały się: marketing szeptany (14,3 proc. głosów), kampanie on-line (10 proc. głosów). Pozostałe 17 proc. podzieliły między siebie głównie marketing wirusowy i partyzancki. Wśród najlepiej mierzalnych efektów poszczególnych rozwiązań badani wskazali kampanie internetowe. Z kolei za najbardziej ryzykowne respondenci uznali projekty reklamowe realizowane na ulicach oraz marketing wirusowy.

 cp


8 zasad “Experiental Marketing”

  1. Trzeba opierać go na osobistych interakcjach “jeden na jeden” między marketerem a klientem.
  2. Można prowadzić go tylko za zgodą klienta.
  3. Powinien jasno określać korzyści, jakie odniesie konsument w wyniku przeprowadzonej kampanii.
  4. Jego istota polega na przyciąganiu ludzi do marki.
  5. Musi bazować na doświadczeniach klienta.
  6. Ma na celu stosowanie innowacyjnego podejścia do kampanii reklamowej.
  7. Jego podstawą jest autentyczność przekazu.
  8. Zakłada, że cały świat jest medium, a centrum wszechświata stanowi klient.

Więcej informacji:
www.experientialforum.com