Artykuły z działu

Przeglądasz dział PROBLEM BRANŻY (id:58)
w numerze POLSKI JUBILER (id:6)

Ilość artykułów w dziale: 1

Przyszłość świata zaczyna się w biżuterii

Rosnąca świadomość ekologiczna klientów salonów jubilerskich sprawia, że branża jubilerska zmienia się. Konsumenci przywiązują coraz większą uwagę do sposobów pozyskiwania metali i kamieni szlachetnych wykorzystywanych w produkcji biżuterii, co z kolei skłania branżę do wprowadzenia zmian.

pj-2019-06v-07

Jak zauważył niedawno Nassir Abdulaziz Al-Nasser w przemówieniu wygłoszonym w imieniu ONZ na spotkaniu międzynarodowej branży jubilerskiej, przemysł jubilerski ma do odegrania niezwykle ważną rolę w agendzie zrównoważonego rozwoju ONZ.

Bra nża jubilerska wobec zmian

Przemysł jubilerski ma za zadanie pomóc w eliminowaniu skrajnego ubóstwa i głodu w krajach rozwijających się. Jego zadaniem jest także zwiększenie potencjału ludzkiego na rynku pracy poprzez zapewnienie środków do życia dla osób pracujących przy wydobyciu kamieni i metali szlachetnych. Branża jubilerska może także przyczynić się do edukacji całego społeczeństwa nie tylko poprzez otwieranie szkół, ale także rozpowszechnianie wiedzy na temat problemów klimatycznych oraz ekologicznych na świecie. Czy branża jubilerska może samodzielnie spełnić tak wielkie oczekiwania w niej pokładane? Obserwując działania jej przedstawicieli, można powiedzieć, że tak. Jak powszechnie wiadomo, biżuteria jest nierozerwalnie związana z dziedzictwem ludzkości. Od początków istnienia cywilizacji biżuteria była obrazem ludzkiej kreatywności oraz pozwalała na „uprzedmiotowienie” idei, którą symbolizowała. Nie inaczej jest dzisiaj. Biżuteria ma wpływ na komunikowanie się ze światem, kulturę, wiarę oraz obecnie coraz częściej także światopogląd.

Art yści wobec nowych wyzwa ń

Branża jubilerska podjęła wyzwanie, jakie zostało przed nią postawione. Szczególnie widoczne jest to w pracach artystów złotników, którzy starają się uwrażliwić społeczeństwo na problemy współczesnego świata. Olbrzymim problemem dla współczesnego świata jest stworzenie alternatywnego źródła energii. Naomi Kizhner, izraelska projektantka biżuterii, opracowała biżuterię, która wykorzystując krew ludzką, wytwarza prąd. Artystka skonstruowała trzy obiekty biżuteryjne, które wykorzystują ruch wytwarzany przez użytkownika, mrugnięcia okiem oraz przepływ krwi, aby obracać umieszczone wewnątrz obiektu koła zębate, które obracając się, wytwarzają energię. Artystka zatytułowała swój projekt „Uzależnieni od energii” i chciała zwrócić uwagę odbiorców na problem kończących się na świecie złóż. Naomi Kizhner w wywiadzie dla magazynu „Cosmopolitan” podkreśliła, że zależy jej na sprowokowaniu dyskusji, jak daleko może posunąć się człowiek, aby „nakarmić” uzależnienie od energii. Futurystyczna, mocno inwazyjna biżuteria ukazuje również bogactwo ludzkiego ciała. Kizhner pokazała, że mrugające oczy czy przepływ krwi mogą tworzyć technologię przyszłości. Biżuteria artystki składa się z trzech elementów, z których każdy wykorzystuje energię elektryczną z innej funkcji organizmu. „Migacz” jest symetrycznym elementem, który ciasno owija się wokół grzbietu nosa między brwiami, aby wytworzyć elektryczność w wyniku mrugnięcia. „E-Pulse Conductor”, umieszczony jest u podstawy szyi wzdłuż kręgosłupa i wytwarza energię elektryczną z układu neurologicznego. Trzeci element to „Most Krwi” – obiekt wkłuty w przedramię powyżej nadgarstka, który przetwarza prąd z krwi pompowanej przez żyły, obracając małe koło, które zamienia to w energię. Wszystkie elementy wykonane są ze złota, biopolimeru i igły, które wnikają w skórę. Projekt biżuterii przyszłości zwraca uwagę nie tylko na zmiany klimatyczne czy problemy człowieka z pozyskaniem energii, ale także edukuje społeczeństwo w zakresie biotechnologii.

Energia słoneczna

Artyści wykorzystują także dostępne już technologie, zmieniając je w biżuterię, ukazując, jak wiele może człowiek zrobić dla środowiska naturalnego, jeżeli będzie miał wystarczającą wiedzę. Mae Yokoyama wykorzystała panele słoneczne, aby wygenerować energię potrzebą do zasilania naszyjnika, w którym umieszczono lampy LED. Ta inteligentna biżuteria pozwala na refleksję na temat nowej funkcji biżuterii, jaką jest wytwarzanie energii. Artystka, konstruując samozasilający obiekt biżuteryjny, zwróciła uwagę opinii publicznej, że konieczne jest poszukiwanie alternatywnych źródeł energii. Zależność człowieka od paliw kopalnych przyczynia się do globalnego ocieplenia, co z kolei powoduje wiele nieodwracalnych zmian. Wzrost temperatury na ziemi przyczyni się bowiem do zniknięcia niektórych gatunków roślin, a co za tym idzie – wyginięcia zwierząt, które się nimi żywiły. Zmiany wpłyną również na funkcjonowanie człowieka, który będzie musiał szukać nowych miejsc do zamieszkania, gdyż przebywanie w dotychczasowych warunkach okaże się niemożliwe. Mae Yokoyama pokazała, że zmiana może zacząć się od najmniejszej rzeczy. Wystarczy bowiem nosić naszyjnik z panelami słonecznymi w ciągu dnia, a wieczorem pozyskaną energię wykorzystać do oświetlenia przestrzeni czy naładowania smartfonu. Biżuteria Mae Yokoyamy inspirowana technologią o nazwie Lux Solar Panel Collar to próba wykorzystania w branży jubilerskiej najnowszych ekologicznych innowacji. Naładowanie naszyjnika zajmuje dwie godziny, czas ten pozwala na zgromadzenie energii umożliwiającej zapewnienie minimum czterech godzin oświetlenia.

Aktywność branży jubilerskiej

Twórcy biżuterii jak rzadko która branża zaangażowali się w edukację społeczeństwa w zakresie zmian, jakie zachodzą na Ziemi. Włączają się w projekty, których celem jest zwrócenie uwagi społeczeństwa na problemy klimatyczne, które przyczyniają się do znacznego pogorszenia się jakości życia w świecie. Artyści tworzą biżuterię, która nie tylko pozwala na refleksję na temat zmian, ale jest kierunkowskazem ukazującym rozwiązanie problemu.  Wiktoria Wilk