Artykuły z działu

Przeglądasz dział LUDZIE BRANŻY (id:52)
w numerze 03/2019 (id:173)

Ilość artykułów w dziale: 1

pj-2019-03

Twoje jutro zaczyna się dziś

Rozmowa z Darią Szajnar, dyrektor marketingu W.KRUK

pj-2019-03gv-01

W.KRUK jest najstarszą marką jubilerską w Polsce. Od 1840 r. tworzą państwo biżuterię, która zachwyca. Są państwo marką jubilerską przywiązaną do tradycji, w swoich kolekcjach stawiacie na szlachetne materiały jubilerskie oraz pracę rzemieślników, ale nie boicie się eksperymentować. W.KRUK promuje nowe rozwiązania jubilerskie oraz wprowadza trendy. W ostatnim czasie udało się państwu zaskoczyć polski rynek jubilerski kolekcjami projektowanymi przez polskie celebrytki. Skąd wziął się pomysł na te kolekcje?

Kolekcje ambasadorskie to jeden z flagowych projektów W.KRUK. Stworzyliśmy już siedem autorskich linii biżuterii zaprojektowanych z gwiazdami. Dziś kolekcje te mają swoją własną renomę i rozpoznawalność. Klienci czekają na premiery i zgadują, kto będzie współautorką kolejnej edycji. Kiedy zaczynaliśmy pracę nad pierwszą autorską kolekcją projektowaną z ambasadorką, znane twarze w reklamach biżuterii nie były oczywiście nowością. My jednak postanowiliśmy podejść do współpracy inaczej, stawiając na prawdziwe emocje oraz unikatowość stylistyczną. Wymyśliliśmy formułę współpracy, w której znana kobieta, ze wsparciem naszego zespołu projektantów oraz technologów, tworzy biżuterię będącą autentycznym odzwierciedleniem jej wrażliwości i stylu. Ten pomysł sprawdził się. Polki doceniły nie tylko jakość wzorniczą powstałych kolekcji, ale też fakt, że biżuteria ambasadorska naszej marki za każdym razem niesie ze sobą ważne przesłanie, z którym mogą się identyfikować. Tworzymy piękną biżuterię, która wzbudza emocje i ma wymiar symboliczny. Mówimy o wartościach będących częścią świata marki W.KRUK i równocześnie istotnych dla współczesnych Polek.

pj-2019-03gv-02

Kolekcje ambasadorskie stworzyły Ewa Chodakowska, Martyna Wojciechowska, Anna Maria Jopek, Kinga Rusin, Alicja Bachleda-Curuś oraz Maja Ostaszewska i Magda Cielecka. Jakim kluczem kierują się państwo, wybierając ambasadorki swojej marki?

Kiedy planujemy nową kolekcję ambasadorską, bardzo dobrze wiemy, jakie przesłanie chcemy w niej zawrzeć. Poszukujemy więc ambasadorek, które reprezentują konkretne wartości i styl życia. Osobowości, które wyróżnia talent oraz szczerość i bezpretensjonalność. Nie miewamy długich list kandydatek, z którymi chcielibyśmy współtworzyć kolekcje. Współpracujemy z najbardziej inspirującymi kobietami w Polsce. Zwykle nasz wybór jest szybki i konkretny, a jako marka mająca niemal 180-letnią tradycję i renomę, mamy ten przywilej, że największe gwiazdy bardzo chętnie podejmują z nami rozmowy. Dzięki wybranej formule współpracy nasze ambasadorki są bardzo silnie związane z projektami biżuterii, które stworzyły. Ich wkład w przygotowanie kolekcji jest osobisty, a entuzjazm związany z promowaniem autorskiej kolekcji prawdziwy. Klientki W.KRUK dostrzegają to i cenią, a te osoby, które dotychczas nie znały oferty naszej marki, czują się zachęcone, by ją poznać.

Która z kolekcji projektowanych przez znane Polki cieszy się największą popularnością wśród klientów salonów W.KRUK? I co sprawia, że Polki ją pokochały?

Popularność kolekcji ambasadorskich w każdym sezonie jest coraz większa, rośnie też ich rozpoznawalność. W tej chwili w czołówce znajdują się kolekcje „Ohelo” Ewy Chodakowskiej oraz „Freedom” i „Freedom Wolf Edition” Martyny Wojciechowskiej. Pierwsza kolekcja Martyny w 2017 r. osiągnęła przełomowy wynik najlepiej sprzedającej się kolekcji jubilerskiej w historii W.KRUK i pokazała siłę oddziaływania tego projektu. „Ohelo” i „Freedom” cieszą się podobną popularnością, choć stylistycznie jest to zupełnie inna biżuteria. „Ohelo” to bardzo subtelna i letnia biżuteria, przewidujemy więc, że sezon wakacyjny będzie należał właśnie do tej kolekcji. W czołówce rankingu najlepiej sprzedających się kolekcji W.KRUK znajdują się również takie jak „Kwiaty Nocy” czy „Rajski Ogród”, które nie zostały marketingowo wsparte znanym nazwiskiem. To kolekcje, które swoją unikatowością i jakością wzorniczą wyróżniają się, kreują trendy na rynku i po które bez wahania sięgnęły nasze klientki.

Jak wygląda proces tworzenia kolekcji wspólnie ze znaną Polką?

Proces tworzenia kolekcji ambasadorskiej trwa nawet dwa lata. Współpracujące z nami gwiazdy zaangażowane są we wszystkie etapy powstawania biżuterii – od wspólnego poszukiwania inspiracji, poprzez akceptację prototypów biżuterii. Jak nikt na rynku dajemy naszym gwiazdom ogromną dowolność w tworzeniu, tak by powstałe kolekcje były autentycznym odzwierciedleniem ich indywidualnego charakteru. Oczywiście proces ten przebiega we współpracy z zespołem odpowiedzialnym za kreację i produkcję, który ma istotny wpływ na finalny kształt wzorów. Zaangażowanie ambasadorek jest ogromne, za każdym razem oznacza dziesiątki spotkań oraz dyskusji o inspiracjach i przesłaniu kolekcji. Dziś znane kobiety, które zapraszamy do projektowania biżuterii, znają już doskonale ten projekt. Wiedzą, że poprzeczka podniesiona jest wysoko, zarówno w obszarze stylistycznym, jak i wyboru motywu przewodniego oraz jego symboliki. Ambasadorką zaangażowaną w tworzenie kolekcji duchem i ciałem była z pewnością Martyna Wojciechowska. W pierwszej odsłonie kolekcji „Freedom” na motyw przewodni wybraliśmy jastrzębia, którego skrzydła zdobią przedramiona Martyny. Trudno o bardziej dosłowne i widoczne nawiązanie. Kiedy pracowaliśmy nad inspiracjami do tej kolekcji, w naszych rozmowach o wolności i szkicach biżuterii pojawiał się także motyw wilka. Dlatego półtora roku po pierwszej premierze „Freedom” zaprezentowaliśmy drugą linię w kolekcji – „Freedom Wolf Edition”. Tym razem nasza ambasadorka spełniła swoje dwa marzenia – tytułowy wilk odzwierciedlony został zarówno w autorskiej biżuterii, jak i na plecach Martyny, w formie tatuażu.

Jakie historie kryją się za poszczególnymi kolekcjami?

Siła, kobiecość, wolność w realizacji marzeń, przyjaźń, kobieca solidarność, walka o jutro oraz wytrwałość w dążeniu do życiowych zmian. To wszystko tematy aktualne, takie, które dotykają zarówno codziennych spraw, jak i przemian społeczno-kulturowych i roli kobiety. W kampaniach ambasadorskich nie mówimy o pięknie biżuterii, mówimy językiem wartości współczesnych Polek. A powstałe kolekcje wzbudzają wyjątkowe i prawdziwe emocje. Do współtworzenia tegorocznej biżuterii ambasadorskiej zaprosiliśmy Ewę Chodakowską, a tytuł kolekcji „Ohelo” zaczerpnięty został od nazwy rośliny rosnącej na jednej z wysp Oceanu Spokojnego. Jagoda ohelo jest pionierką zasiedlającą najbardziej niedostępne tereny wulkaniczne, aby inne rośliny mogły podążyć za nią. Ta drobna, ale jakże niezłomna roślina o słodkich owocach stała się dla nas doskonałym odzwierciedleniem Ewy. Co więcej, nasza ambasadorka dostrzegła w niej siebie i swoją życiową misję motywowania kobiet do życiowych zmian. W efekcie stworzyliśmy bardzo nowoczesną linię biżuterii, która może stać się dla noszących ją kobiet wyróżnieniem, nagrodą czy też sposobem na wyznaczenie sobie kierunku życiowych celów i zmian. W kampanii kolekcji Ewa Chodakowska mówi: Codziennie możesz zmieniać się i rosnąć w siłę. Twoje jutro zaczyna się dziś. To słowa, które motywują, a biżuteria „Ohelo” sprawia, że kobiety czują się wyróżnione i wyjątkowe – dla siebie i dla innych.

W.KRUK ma własne sposoby na zachęcenie Polek, które chcą wyrazić siebie poprzez biżuterię, do jej noszenia. Kolekcja „Kwiaty Nocy” odpowiada na oczekiwania kobiet, które nie boją się eksperymentów, powstała bowiem we współpracy z profesjonalnymi tatuatorami. Czy kolekcja skierowana głównie do młodego pokolenia Polek spełniła oczekiwania? Czy Polki stały się odważniejsze w doborze biżuterii?

W W.KRUK wiemy dziś, że kobiety w Polsce są bardzo odważne w doborze biżuterii i wcale nie dotyczy to tylko młodego pokolenia. Sukces autorskich kolekcji W.KRUK z ostatnich lat dowodzi, że Polki cenią unikatowe wzornictwo. I nawet jeśli finalnie decydują się na zakup najprostszej w formie klasyki, chcą mieć pewność, że dany element biżuteryjny został zaprojektowany i wykonany przez mistrzów, którzy wykonają go zgodnie ze sztuką. Obserwujemy, że kolekcję „Freedom” uwielbiają zarówno dwudziestolatki jak i panie po pięćdziesiątce, co więcej, biżuterię z tej kolekcji często noszą mężczyźni. Misternie zdobioną emalią i kamieniami szlachetnymi kolekcję „Rajski Ogród” wybierają młode fanki stylu retro. Kolekcją „Kwiaty Nocy” otworzyliśmy drzwi do świata sztuki tatuażu, dowodząc, że ta drobiazgowa i wymagająca wielkiego skupienia forma sztuki i zdobienia ciała może być inspiracją dla projektantów biżuterii. I tak jak mistrzynie i mistrzowie tatuażu malują na ciele, my pomalowaliśmy ręcznie srebro emalią, tworząc niepowtarzalne wzory. Wprowadzona na rynek w sezonie jesiennym kwiatowa kolekcja znalazła ogromne uznanie klientek i ostatecznie dowiodła, że Polki wybierają biżuterię, aby się wyróżnić.

W.KRUK stara się docierać ze swoją ofertą do każdego. Biżuterię dla siebie w państwa salonach znajdzie zarówno przywiązana do klasyki świadoma siebie kobieta, jak i nastolatka. Jak udaje się państwu godzić te wydawałoby się trudne do pogodzenia grupy docelowe?

Fakt, że W.KRUK jest najstarszą firmą jubilerską, nie jest bez znaczenia. Przez wiele lat towarzyszyliśmy pokoleniom Polaków, oferując biżuterię najlepszej jakości wykonania i wzorniczej. Dziś możemy poszczycić się rekordowo długą tradycją w wytwórstwie biżuterii, a przede wszystkim w kreowaniu oryginalności. W.KRUK to synonim trwałości i jakości. Klienci wybierają naszą markę, kiedy chcą kupić wyjątkową biżuterię na specjalne okazje – złoto, brylanty, kamienie szlachetne. Wybierają W.KRUK również wtedy, kiedy szukają biżuterii innej niż w większości sklepów jubilerskich. Udaje nam się łączyć klasykę z nowoczesnością i tak projektować biżuterię, aby była dostępna stylistycznie i cenowo dla kobiet w różnym wieku.

Skąd czerpią państwo inspiracje przy kreowaniu nowych kolekcji?

Inspiracją dla W.KRUK są oczywiście kobiety. Słuchamy ich i przyglądamy się temu, co w danej chwili jest dla nich ważne. Wspieramy je i mówimy wprost o łączących je relacjach, jak na przykład w kolekcji „Przyjaźń” Magdaleny Cieleckiej i Mai Ostaszewskiej. Kultura, sztuka, fauna i flora inspirują nas nieustannie, a sposób, w jaki reinterpretujemy nawet klasyczne symbole, zawsze musi być inny, ciekawy, nowatorski. Obserwujemy światowe trendy i sami wyznaczamy tendencje. Wierzymy, że pozycja naszej marki pozwala nam na to, aby zimą promować kwiaty, a latem opowiadać o nieurodzajnych szczytach wulkanów.

Czego możemy się jeszcze spodziewać po marce W.KRUK w najbliższym czasie?

Myślę, że w ostatnich latach zaskoczyliśmy rynek nowym, odważnym podejściem do projektowania i mówienia o biżuterii oraz rozwojem w nowych kategoriach, takich jak akcesoria, które stworzyliśmy pod własną marką. Jako przedstawiciel renomowanych szwajcarskich marek jesteśmy również ekspertem w dziedzinie zegarków. Na ten rok zaplanowaliśmy kilka ważnych premier, które wzmocnią naszą pozycję na rynku, a klientom zapewnią wyróżniającą się biżuterię, zegarki i wyjątkowe emocje. Przed nami też jubileusz 180-lecia W.KRUK. Mamy nadzieję, że nasi klienci będą nam towarzyszyć przy wszystkich tych okazjach i wciąż będziemy ich pozytywnie zaskakiwać.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiała Marta Andrzejczak